Krzywdzące mity na temat pielęgnacji skóry
Wiele porad kosmetycznych, które spotykamy w Internecie, ma się nijak do prawdziwej pielęgnacji. Okazują się kolosalnym błędem, a mimo to wciąż są przekazywane jako coś oczywistego. To kosmetyczne kłamstewka i mity, które po prostu na stałe wryły się w nasz “pielęgnacyjny światopogląd”. Traktujemy je jako tak oczywiste, jak to, że słońce wschodzi na wschodzie, a zachodzi na zachodzie. Dlatego nawet nie próbujemy ich kwestionować. Wchodzimy do łazienki i sięgamy po alkoholowy tonik, bo jest najlepszy do skóry tłustej lub trądzikowej…czy naprawdę tak jest? Pora rozwiać te krzywdzące naszą skórę mity na temat pielęgnacji.
Najczęstsze mity na temat pielęgnacji
1. Tonik z alkoholem – idealny do tłustej skóry
To jeden z największych paradoksów pielęgnacyjnych. Okazuje się, że tłusta skóra często bywa tłustą właśnie dlatego, że potrzebuje nawilżenia. Jest przesuszona, więc broni się jak może i produkuje sebum, aby jakoś odbudować hydrolipidowy płaszcz skóry. Jeśli dodatkowo potraktujesz ją tonikiem z alkoholem (nie podoba Ci się to świecenie i chcesz ją lekko przesuszyć, by pozbyć się sebum) efekt jest odwrotny – skóra zaczyna produkować łojotok ze zdwojoną mocą. Błędne koło się zamyka. Jak się ratować? Najlepiej, jeśli do pielęgnacji takiej skóry wykorzystasz po pierwsze odpowiednio dobrane olejki (no.jojoba), a po drugie sięgniesz po lekki, nawilżający krem-żel na dzień, który nie przeciąży skóry i nie nasila łojotoku, a jednocześnie ją dobrze nawilża.
2. Płyn micelarny do demakijażu i oczyszczania w zupełności wystarczy
To bardzo poważny błąd w pielęgnacji i jeden z mitów, który zakłóca poprawną pracę skóry. Efekt jest taki, że cera nigdy nie będzie do końca oczyszczona. Płyn micelarny został bardzo mylnie rozsławiony jako uniwersalny kosmetyk 3 w 1, który usuwa makijaż, myje i oczyszcza i dodatkowo jeszcze tonizuje skórę. Okazuje się, że to mocna przesada. Owszem, możemy zmyć makijaż za pomocą płynu, ale później należy ją bezwzględnie oczyścić za pomocą delikatnej pianki do mycia lub żelu oczyszczającego.
3. Tonik do twarzy to przestarzały i niepotrzebny kosmetyk
Jeśli spotkałaś się z takim poglądem i w niego uwierzyłaś, wiedz, że to kolejny mit w pielęgnacji skóry. Tonik to cudowny kosmetyk, jest niczym głęboki oddech dla skóry: koi ją, uspokaja, tonizuje, czyli dba o odpowiednie pH. Pamiętaj, że zawsze należy zastosować tonik przed nałożeniem kremu. Nie tylko doskonale przygotowuje skórę na jego przyjęcie, ale również zwiększa chłonność skóry i sprawia, że więcej aktywnych składników dociera w głąb naskórka.
4. Żel, pianka lub mydło najlepiej myją skórę
Z tym poglądem nie zgodzą się nigdy kobiety zamieszkujące rejony Azji… tam od wieków stosuje się oleje w pielęgnacji skóry. Na terenach Afryki olejki są równie powszechne i doskonale zastępują mydło. Tłuszcz (czyli sebum, łojotok, resztki tłustych kosmetyków i wszelkiego rodzaju toksyny oraz bakterie) najlepiej usuwa się innym tłuszczem (w tym przypadku odpowiednio dobranym olejkiem). Oleje nie tylko zmywają i oczyszczają, ale również dbają o skórę, regenerują, rewitalizują, leczą i koją. Nic dziwnego, że oczyszczanie skóry olejami, czyli tzw. OCM stało się popularnym na całym świecie zabiegiem kosmetycznym. OCM będzie idealną alternatywą dla wieczornej pielęgnacji skóry.
5. Ćwiczenia są dobre tylko dla ciała
Otóż nie. Czy wiesz, że na twarzy znajduje się około 40 mięśni, które – odpowiednio ćwiczone – przez długie lata pozwolą Ci cieszyć się piękną, młodą, elastyczną skórą. Ćwiczenia twarzy spowalniają powstawanie zmarszczek i sprawią, że owal twarzy się podnosi. To naturalny, bardzo skuteczny lifting dla skóry. Oprócz „tradycyjnych” ćwiczeń dla mięśni twarzy możesz też zafundować swojej buzi jogę twarzy. Wtajemniczeni twierdzą, że efekty są widoczne już po dwóch tygodniach.
6. Masaż wykonuje się na skórę dotkniętą cellulitem lub zmęczoną i obolałą
To kolejny mit. Masować można bowiem nie tylko ciało i nie tylko obolałe. Zarówno masaż skóry na ciele, jak i twarzy oraz skalpu ma bardzo ważne działanie: poprawia mikrokrążenie i doskonale detoksykuje skórę. Dzięki temu toksyny są uwalniane z komórek i wydalane z naszego organizmu, a skóra staje się lepiej dotleniona, bardziej sprężysta, zwiększa się jej chłonność, więc łatwiej i szybciej przyswaja składniki odżywcze. Masaż skóry działa odmładzająco, pobudza ją do regeneracji, spowalnia starzenie i zapobiega stresowi oksydacyjnemu.
Dodaj komentarz